Okiem Ryszarda Okiem Ryszarda
174
BLOG

Polska jak stary komputer

Okiem Ryszarda Okiem Ryszarda Polityka Obserwuj notkę 0

Sytuację w naszym kraju można przedstawić na przykładzie starego komputera. Wyobraźmy sobie, że pracujemy w jakiejś firmie na starym komputerze. Ma on wszystko co potrzeba do pracy: procesor, kartę graficzną, pamięć RAM, zasilacz, napęd DVD itd. Chcemy jednak wydajniej pracować, przyjmować nowsze zlecenia i generalnie więcej zarabiać. Jednak do tego potrzebny nam jest lepszy komputer.

Mamy więc dwa rozwiązania z tej sytuacji. Albo zaczynamy oszczędzać pieniądze na nowe podzespoły albo robimy to co się stało po roku 1989 – instalujemy najnowsze oprogramowanie w nadziei, że poprawi działanie starego komputera. Przychodzi do nas przedstawiciel takiego np. Microsoftu i oferuje nam najnowszy system operacyjny np. Windows 8, na którym będą działać najnowsze aplikacje, programy zarządzające pamięcią, różne menadżery pobierania, będziemy mieć dostęp do aktualizacji itp. Oczywiście Polska sobie zainstalowała właśnie taki najnowszy system operacyjny. Mamy więc dostęp do wszystkich możliwości, które mają nasi sąsiedzi, ale system pochłania praktycznie całe zasoby pamięci i nie pozwala na płynną pracę komputera. Ma on zainstalowane różne programy typu HealthCare.exe, który chroni nasze pliki przed uszkodzeniem, programy wydajnego zarządzania pamięcią roboczą, antywirusa i skanowanie dysków.

Ma też kilka przeglądarek z możliwością pobierania filmików, komunikatory głosowe i tekstowe, aplikację pozwalającą na szybką wymianę danych, wspomaganie wyszukiwania. Komputer nawet co jakiś czas pobiera sobie różne aktualizacje z Centralnej Bazy Danych i instaluje je na dysku. Oczywiście wszyscy pomysłodawcy tych programów i aplikacji zarabiają na nas sprzedając nam narzędzia, które nie działają na naszym sprzęcie.

Co pozostaje zrobić w takiej sytuacji? Są dwa rozsądne rozwiązania. Aby komputer działał poprawnie trzeba wykasować wszystkie zbędne programy i pozostawić tylko te, które służą do prawidłowego działania komputera. Druga opcja to sformatowanie dysku. Niestety, partie polityczne nie rozważają żadnego z tych dwóch rozwiązań. Ich działanie skupia się na doinstalowywaniu coraz to nowszych programów pomocowych mających ratować nasz coraz wolniej działający komputer lub ewentualnie odinstalowaniu jednej aplikacji i zainstalowaniu w to miejsce innej.

W takiej pespektywie za jakiś czas komputer przestanie działać.

Ocenicie mnie po tym co napisałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka